Schudłam wszędzie po trochu. Tylko brzuszek do pracy jeszcze ;)
Trochę ruchu mam też przy małej...
W ostatnich dniach mam w sobie pełno energii, akurat żeby ją dobrze wykorzystać.
Ale ćwiczenia tylko w wolnym czasie, a go tak dużo to nie ma ;D
Poznaję dopiero charakterek mojej maleńkiej ;)
Uwielbia być bujana czy to na ręcach, czy też w nosidełku i w ogóle ;p
Smoczek musi być do kompletu i wtedy czuje sie zrelaksowana na maxa eh ;]
Dodam jeszcze, że jest duszą towarzystwa :D
Lubi czuć też czyjąś obecność.
Jej tato ma bardzo dużo swoich zajęć tam u siebie :>
Zadzwoni zapytać "co tam" kiedy ma jakąś chwilkę wolną...
Jest jak jest, nie mam wpływu...
Wolałabym mieć wsparcie, wyrozumiałość i ciepło ze strony mężczyzny...
Brakuję mi tego. Ale ja już nie chcę niczego wymagać i sugerować.
Nie chcę mi się.
Czas pokaże co to będzie w ogóle ehh.. ;)
Czasem na photoblog'u napiszę o swoich odczuciach, chociaż czasem tu też mogę...
W końcu po to mam bloga na hasło. Właśnie też po to. To taki m.in. mini pamiętnik :)
I dodam, że osoby, które mnie tu odwiedzają są bardzo wporządku ;* !!!