aaa!
napisałam długą, wyrażającą mnie notkę, a tu hmmm.. jajco?
efekt mojej kilkunasto minutowej pracy - znikł?
przepełnione wiedzą okienka nagle się zamknęły, po czym
wyskoczył jakże uroczy błąd informujące mnie, że coś jest nie tak
z programem pod nazwą Internet Explorer
mój kochany komputer, zapytał mnie
bardzo uprzejmie zresztą
czy nie wysłać raportu o problemie, który mi się przytrafił
ja jednak z największym sceptycyzmem zaniechałam tego zadania
i tak by to nic nie dało.
może by wam skrócić to co tam było.
niestety nie będzie to tak przepełnione uczuciami, a przede wszystkim wątpię
że to będą złożone zdania. ba! cieszcie się jak to w ogóle będą zdania .
+ trochę już wiem na temat mój i jego
+ chcę żeby było tak jak dawniej
+ nie wiem co On czuje, dalej
+ jestem głupia
+ dalej żałuję
+ czy uda się wrócić do tego co było
+ zamierzam się z Nim spotkać, ale będzie drętwo
(*kolejność chronologiczna niezachowana)
jesteście inteligentnymi ludźmi, więc wyobraźcie sobie jak to było napisane
bo ja już naprawdę nie mam siły. :)
powiem wam, że rap ponad wszystko (<3)
jednak jestem zakochana w: klik!
jeśli jednak wolicie klimaty, preferowane przeze mnie
to proponuję się wybrać do sklepów 27 lutego br.
po nową płytę Adasia "Ostrego" Ostrowskiego, która
będzie już dziesiątą w jego dorobku, narazie promuje ją singiel "Po drodze do nieba", który możecie wysłuchać tu: klik!
wysępcie więc kasę i pędźcie do sklepu! :D
zróbcie dobry uczynek dla ludzkości i słuchajcie dobrego hh.