tak wiele negatywnych emocji
zebrało mi się na smuty
misiek?
nie czytaj tego
prosze. |
i tak wiem że przeczytasz..
wiesz czemu nie chce żebyś czytał?
bo chce sie wyżalić..
..będziesz zły że sie nie wyżaliłam tobie..
ale chce to napisać tutaj. więc prosze. nie czytaj.
raz mnie posłuchaj i po prostu tu zakończ czytanie wpisu.
Napiszę wszystko jednym ciągiem. Bo ja inaczej już nie moge. Depresja mi wróciła. Na dobre. I nie pisze tego tak o bo znowu mam kaprys nastolatki i urojenia w mózgu..chociaż może mam. Rozbijam rodzine,przyjaźnie,miłości. Nie chce mi się tego tłumaczyć. Po prostu jak wzykle wszystko co tylko dotknę zamienia sie w złom. Byłam w domu.. patrzyłam na stare pokoje. Tam,gdzie kiedyś mieszkałyśmy z tatą. Było mi smutno że już nigdy nic nie będzie jak kiedyś. Znowu mam te same myśli. Po prostu pójśc i nie wracać. Handra mnie naszła nagle. Zasadniczo nawet bez powodu. Przechadzając się po domu kojarzyłam pozytywne sceny z życia tam.. nawet kilka razy widziałam sceny z Moniką.. wszystkie ogniska.. spotkania rodzinne..komunie Laury.. zostały tylko wspomnienia. Chce popłakać. Musze popłakać bo mnie rozerwie. Nie chce pocieszenia,czy pomocy. Dajcie mi tylko miłe wspomnienia żebym mogła popłakać kiedyś nad tym,że nigdy nie wrócą. Tylko o tyle prosze. Filip..wiem że to czytasz. Ona nie znika. Ty się tak starasz. Nise chce cie dołować więc prosze. Przestań czytać. Bo jak zdołuje ciebie,będziesz próbował mnie pocieszyć. A ja tego nie chce. Zasługuje na ból. Ale nie chce go sprawiać innym. Możecie mi wybaczyć..? Ja..tylko chciałam pomóc..Ja..tylko jestem sobą..Nic nie chce psuć czy bawić sie uczuciami czy kurcze czymkolwiek. Chce akceptacji. Ja wiem,że ja sobie moge chcieć. Nikt nigdy nie ma tego co chce. Może znowu kogoś ranie tym wpisem..Huh. Ale nigdy nie moge sie wypowiedzieć w pełni bo zawsze komuś coś nie spasuje. To chyba nie o to chodzi. I jak dalej nie będę mogła mówić i pisać tego co mi siedzi na sercu..to..bedę potrzebowała psychologa i wtedy wpisy sie skończą. A wasze wiadomości ograniczą się u mnie do "wszystko ok". Lepiej tego nie komentujcie. Po prostu.. brakuje mi przyjaciółki. W chuj mi brakuje. Płacze,bo nie mam kogos jak.. Neko dla Horo (i odwrotnie).. jak..Basia dla Dasty i odwrotnie...jak Iśka i Eweli.. przyjaciółki.. dziewczyny,która w odróżnieniu do faceta jak mnie wysłuca to sie nie zakocha. Kurrwa. Brakuje mi tego.. rozmowy o bylegównie.. kłótnie.. wspólny czas.. Chłopak..albo przyjaciel.. to nie to samo. I tak większość sie podobno we mnie zakochała. Nie potrzebuje miłości,bo ją mam. Potrzebuje zrozumienia.. Odechciewa mi się pisać z kolegami,bo prędzej czy później okazuje sie to samo. Żałosne. I tak nie mam uczuć. Całe uczucie jakie mam generuje do Ciebie. Nie mam miejsca na innego "przyjaciela". Natomiast..na przyjaciółke mam.. huh.. potrzebuje psychologa. Mam pojebane sny. Zabijam w nich po koleji,ludzi którzy kiedykolwiek zrobili mi jakąkolwiek krzywde. JAKĄKOLWIEK. Chce leków. Chce otępienia. Życie mnie po prostu boli. Mam zaległości w szkole. Cholerne. Nie wiem kiedy to nadrobie. Prawdopodobnie nie zdam do klasy maturalnej. Cieszy mnie tylko jeden aspekt ostatnich dni. Nareszcie sie komuś przydałam. Pomogłam Neko. Troche. Nie umiem pisać pracy z polskiego,ale stwierdziłam, że czemu nie miałabym się nauczyć. Troszke pomogłam. Został mi jeszcze Filip. Mam nadzieje że to tyle. Chce tyle napisać..tyle sie wyżalić..ale potrzebuje obiektywnego oka dziewczyny..przyjaciółki. Czyli czegoś..a raczej kogoś..kogo niczym nie kupie. Życie i przyjaźń to dwie rzeczy w życiu których nie kupisz. Kończąc to,czego pewno knikt z was nie przeczyta oprócz Miśka,któremu zabroniłam czytać wpisu.. Jest ze mną źle. A pomoże mi tylko taniec,aktorstwo..albo przyjaciółka. Dziękuję. I dziękuję kochanie że sie starasz tak bardzo. Dzięki tobie mam tyle pięknych wspomnień *-* chce już Magnificon <3 i spacer o 4 rano :3 będę cię głaskała i pilnowała jak mi będziesz spał :3 co ty na to? Kocham Cię kocie. Pomyślałam o Tobie i już, mimo tego co właśnie jest w mojej głowie,sie cieszę :3 Wreszcie Cię znazłam. I nigdy nie puszcze misiaku :3 NIGDY! i nie moge doczekać się twoich scen zazdrości na Magni xD 18 maja ide na komunie-zaś placki *-* pójdzie w cycki <3
Plan od 27.04 prezentuje się genialnie ^^
Święta paskudne. Ale placki były.
Teraz nadrabianie. i Matma.
Już nie chce jechać na Chorwacje.
W tym roku znowu zalicze urodziny do tych nieudanych..
Ciekawi mnie czy mama mnie puści na Magni
Wydam kase na Bilet na SDM dla niej.
Poprawie oceny
i szansa jest xD
...MUSI SIE UDAĆ! <3...
Dobranoc
Ps. kocham jak mówisz do mnie: Myszko.Kocham. Kocham Ciebie. Dobranoc Skarbie. Czekam na pobudkę jutro rano <3
tęskniłam za tym..
..za wieloma rzeczami tęsknię. I niekoniecznie z twojej strony.
"wyślę się telegramem do Ciebie a było by tak : KOCHAM stop CIĘ stop"
~~ sprawiłeś mi tym dzień. ^^