Skończyło się.
3 lata minęły.
I niby mam zaczynać teraz ' nowy etap' (tak, tak życie skłąda się z etapów...)
Już nie wpadnę do klasy w poniedziałek i nie zacznę wybłagiwać kolejnych buziaków od tych wariatów..., :P
Nie będziemy się już kisić w naszym kącie przed biologią... I zaraz się poryczę! ;(
To były zajebiste 3 lata. Spędzone ze świetnymi ludźmi!
Nie będzie już tego, co było. A ja chcę, żeby to wróciło.
Buziam Was wszystkich i już tęsknię! ;(