Wow, pierwszy raz moja brzydka morda. Nie kradzione z internetu więc spierdalać i nie krytykować. :D
Jutro praca znów, aż się boję otworzyć rano oczy. Ale kasa potrzebna więc nie ma że boli .
Karola zawitała rano po 7 i się zaczęło. Spała 3 godziny, zjadłyśmy pizzę, pomalowałam jej pazurki, trochę poodwalałyśmy i zwinęła się do domu. A wieczorem i tak do niej poszłam, nacieszyłyśmy się z sukcesu jej mamy, nieco zmarzłyśmy i wróciłam do domku.
Jestem potwornie zmęczona, zmarźnięta i wszystko na raz. Ale zadowolona bo bilecik na Jamala już czeka na sobotę w moim portfeliku. Jest kurwa! :D
'Jestem silny jak nigdy, wkurwiony jak zwykle.'