https://www.youtube.com/watch?v=F36g8nP8uJo
Dusząc się płaczem, zrozumiała, że wciąż jej na nim zależy. Pomimo, tego wszystkiego co jej zrobił. Pomimo, tego jak ją skrzywdził .
Siedziała sama w szarym wagonie, rysując serce na szybie.
Postanowiłam powiedzieć Ci wszystko, ale ten wzrok po raz kolejny sprawił, że przeszłość stała się nieważna. Liczyło się tu i teraz..
I nadchodzą takie wieczory, gdy słuchając muzyki szukasz senu życia.
Marzy mi się zobaczyć jego oczy.
Z najbardziej sztucznym uśmiechem na świecie spojrzałam i powiedziałam :''jak ślicznie razem wyglądacie.
Budzisz się rano i nie wiesz, co masz robić, bo zawsze jedynym powodem do rozpoczęcia nowego dnia,
było spotkanie z nim.
Wiem jak to jest jak ktoś nagle Cie skreśla.
Cholera, nadal miękną mi kolana na Twój widok.
Tak, uśmiecham się na myśl o Tobie, ale gdy widzę Cię w rzeczywistości, nie jest już tak wesoło.
Gdybyś czasem przypadkowo mnie spotkał to podejdź i
przytul mnie tak cholernie mocno i powiedz że w końcu będzie dobrze .
Dlaczego łzy w moich oczach sprawiają , że każdy zaraz pyta o Ciebie?
Co wieczór wpierdalasz się w moje myśli, zapukałbyś chociaż.