photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 17 WRZEŚNIA 2010

Kilka słów o niczym

Bujam się jak Rolls Royce, gdy słyszę takie dźwięki
Daję volume na full, niech sprzęt przezywa męki
Pora szarą rzeczywistość schować pod ubranie
Zanurzyć się bit i sprawdzić, ile mam na stanie
Wyjdź mi sam na przeciw, jeżeli starcza Ci odwagi
Bo to jest ciężki rap, a nie przyśpiewki Lady Gagi
Ja piszę czwarty rok i wyraźnie widać już postępy
A za parę lat ten rap będą nucić wasze gęby

Wcale nie zgrywam chama, choć bywam też bezczelny
Szczególnie, gdy jakiś pener działa mi na nerwy
Miewam brudne myśli, po których bierze na wymioty
Mógłbym podbić świat, lecz na to brakuje mi ochoty
A Ty myśl, co chcesz, bo ja szczerze na to kładę
Rap gra w moim sercu grubo ponad dekadę
Zawsze ostro płynę po tych pętlach i tak w kółko
Chcę, by moje wersy słyszało każde podwórko

Nie zgrywam playboya, bo żaden ze mnie twardziel
Ale to ja wiem, co Twoja dupa lubi najbardziej
Mam ogień w sercu, w mej głowie i w duszy
Bo wschodzę jak tęcza po upiornej burzy
Choć nie gram na gitarze, basie i na perce
To ja mam ten tekst, który łapie ją za serce
Wprowadzam zamęt w Twojej głowie i portfelu
A podobnych do mnie jest na świecie niewielu

Info

Użytkownik niggaz
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.