photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 4 STYCZNIA 2015 , exif
123
Dodano: 4 STYCZNIA 2015

30.08.2013  Gabrys.

 

południe... moze wcześnie rano, pamietam ze obudziłęm sie zrobiłem to samo co kazdego poranka tych wakacji. Sprawdziłem kumpello jak zawsze czekała na mnie nie jedna wiadomość, ucieszyłem się.. Bo przecież kazdy sie ucieszy ze ma powodzenie, szczególnie jak sie dostawało wiadoosci mmm co za ciałko ;p itp... Moze to podbudowało moją samoocene.. Jedna wiadomosć zwróciła moja uwage.. Z opisu wynikało ze jest 3o letnim męzczyzna dobrze zbudowanym, nie grubym po prostu nie był patykiem.. W opisie rozmiar XL to jeszcze bardziej przykuło moja uwage, postanowiłem odpisać, szybka wymiana zdan. Musiałem uciekać pomagać na budowie, pożegnałem sie i poszedłem. Była to sobota wiec robilismy krocej. Wrociłem do domu o 16 ponownie wszedłem na tą strone, znowu czekała wiadomosć. Wiadomosć od wymarzonego Gabrysia, zapytał co mam dzisiaj do roboty odparłem ze nic wymienilismy sie nr telefonów i zaczelismy pisać. Godzine pozniej bylismy umówieni gdzieś pomiędzy zduńska a Łaskiem.. pojechałem on poprowadził nas do lasu gdzieś w zakatek. wsiedlismy do samochodu zaczelismy rozmawiać. 
-ile masz lat?
-17..

-spoko, ja 30
-gdzieś pracujesz?
-nooo wiesz.. Jestem nauczycielem muzyki w szkole podstawowej..

Uswiadomiłem sobie ze opis mówił co innego.. wysoki był ale tez brzuchaty... Nie uciekłem dalęm sie ponieść emocjom.  Po tym wykonał pierwszy krok pocałował mnie, było to dla mnie coś zupełnie nowego nigdy wcześniej nie byłem tak blisko z męzczyzna, odwzajemniłem pocałunek. Szybko odgadłem rytm tej gry zacząłem go anmietniej całować powoli wskakujac na niego i całujać go coraz mocniej jednocześnie rozpinając koszule, on zaczął wkładać rece do moich spodni i zaczął bawic sie moimi posladkami kladając palec w odbyt, było to strasznie podniecające. W sekunde poczułem ze on juz jest gotowy zaczał sciagać mi spodnie rozebralismy sie całkowicie nadal się całując.. Po chwili złapał mnie za głowe i przysunął usta do swojego penisa, zacząłem go ssac. Widziałem jak to sie robi na filmach więc udawałem obeznanego w sprawach, ssałem mocniej  intensywniej słyszałem jego głosny oddech i jęki, nie przestawałem, on kazał gryżć. Zgyzłem robiłem wszytsko co kazał, Bardzo to polubiłem... Miał bardzo duzo siły, mogł zrobic ze mna w tym lesie co tylko chciał, Jednakże był agresywny przez delikatny. Był to moj pierwszy raz nie znałem tego uczucia, wszystko przemawiało zeby kontynuować. szybka zamiana miejsc i poczułem to uczucie. Do tej pory pamietam to.. Po dłuzszej chwili znów siedziałem na nim.. zapytał delikatnym głosem czy mozemy sprobować czegos jeszcze odparłem bez wachania ze tylko na to czekam, siegnąl do plecaka wyjął prezerwatywy i zel.. załozylęm prezerwatywe na jego penisa, kazał połozyc sie na placech i rozchylić nogi, prosiłem zeby byl dekatny bo to pierwszy raz.. Nie wiem czy był delikatny poczułem rozrywajacy boł.. poczułem ze wszedł we mnie, powiedziałem ze bardzo boli zmienilismy pozycje,, on siedział na na nim. Przy anstepnym wejsciu juz tak nie bolalo, tym razem poczułem delikatne posuwanie, robił to coraz głebiej i szybciej jęczałem z rozkoszy co bardzo mu sie podobało... Non stop sie całowaliśmy, on dotykal mojego ciała, chciałem zeby ta chwila sie nie skonczyła.. jednym okeim spojrzałem na zegarek było jzu 22.. czyli 3 godziny od początku.. Ciagle nie chciałem przerywać, jednak on juz nie wytrzymał doszedł we mnie poczułem jak stwardniał jeszcze bardziej, zdjąłem prezerwatywe i wyrzuciłęm ją obok samochodu. całowaliśmy się jeszcze jakis czas, on powiedział ze musi powoli się zbierac, nie chetnie zszedłem z niego.. Zaczelismy się ubierać, ciągle sie czułem jakbym miał rozerwany tyłek, przyjemne uczcie.. Wszytsko trwało jeszcze jakies 20 minut.. Wsiadłem na motor i pojechalismy w swoje strony, Pamietam ze po wszytskim byłem strasznie głodny i wszedłem do maka na jakies jedzonko... Po czym wrociłem do domu jakby nigdy nic. napisałem smsa ze wrociłem poszedłem sie umyc i spać :) WIęc i teraz ide spać. Dobranoc ;)

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika niezdrowapsychika.