Oto Malwina.

Malwina ma już swoje lata.

Malwina ma już swoje lata, zresztą zaznacza, że nigdy nie miała cudzych. Do tych  jej lat dołączona jest końcówka - 26 dni i 9 godzin.

Tyle czasu minęło od jej urodzin.

Malwina ma niesforne ciemne włosy. Jednym słowem jej włosy układają się jak tajemnicze kręgi w łanie zboża, z tym, że Malwina nie zwykła przejmować się tyłem swojej czaszki. Przejmuje się za to wszystkim innym.

Malwina porządkuje świat.

Ma władzę.

Ale Malwina wie, że tak nie jest, bardzo chciała ratować kiedyś jedno życie, ale nic już nie zmieni tego, co się stało, myśli o tym rzadko, bo i po co, dlatego nie znosi *** i nie chce słuchać jej błahych, dziecinnych teoryjek, teorii wprowadzających chaos w jej poukładane życie, nieprawdziwych teoryjek. Choć oddałaby bardzo dużo, bardzo, żeby chociaż jedna z nich się sprawdziła.

Oto Malwina.

Malwina nie chce już mieć swoich lat.