Nie ważne jak wyszłyśmy, ważne jest teraz, to że jest nowe zdjęcie i to z jakiego dnia ono jest. A więc zdecydowanie jeden z udanych, wakacyjnych dni :) Z Kuleczką i Halinką ;** Istota rzeczy tkwi tutaj w tym iż jutro mam sprawdzian z człowieka ale nie mam zamiaru się uczyć, powiem więcej- nie zrobię nawet ściągi, a powód jest bardzo prosty- brak zeszytu przedmiotowego z takiego względu iż znalazł się on w posiadaniu innej osoby ;] Być może pani Mironka jakoś mi odpuści te całe powtórzenie, spróbuję chociaż jakoś ją o to poprosić. Dawno nic tutaj nie pisałam dlatego też mogłabym opisać tutaj wiele sytuacji, ale niestety z braku chęci nie zrobię tego. Poszłabym na jakieś zdjęcia, albo cokolwiek, bo nie mam nic. Kompletne zero. I jestem tym bardzo niepocieszona. Poczytałabym jakąś książkę, ale niestety nie mam żadnej. Napiłabym się kawy, ale będzie mi ciężko usnąć.
A tak z innej beczki to chuj mnie strzela jak sie dowiaduje takich rzeczy. Mam ochotę rozszarpać wszystkich, powybijać, poćwiartować i zakopać 10 metrów pod ziemią. Czy moje pragnienia na tą chwilę są normalne ? Nie będę bawić się w Sherlocka Holmes'a i dochodzić, kto jest tak bardzo zainteresowany moim życiem.
Powiem to raz i nie mam zamiaru nigdy więcej tego pisać ...
TO CO ROBIĘ JEST TYLKO I WYŁĄCZNIE MOJĄ SPRAWĄ I PILNOWAĆ KURWA SWOICH DUP !
Dziękuję. Dobranoc.