photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 7 LIPCA 2010

Oo.

                                                          http://www.photoblog.pl/#amil/68233743

nawiązując do tego... >>> co powyżej .

 


Milość... nie znam jej... czasem pisze listy ale z czasem i tak zawsze odchodzi. bo ona na przekór co sie mówi nie trwa wiecznie. teoretycznie  trwa ale zawsze sie kończy. 

załóżmy ze jednak ona istnieje... wielu ludzi źle interpretuje to "uczucie" ono nie jest na pokaz. to nasza ludzka sprawa nasza intymność.i nikt nie powinien w nią ingerować bo ona po pewnym czasie staje publiczna. a miała być "nasza właśna". to miał być nasz dom. i nasza ostoja do której mieliśmy wracać w czasie burzy... kiedy miłość staje się czymś publicznym traci na swojej wartości ponieważ nie jest już miłością dwojga ludzi ale staje sie czymś co moze ich dzielić. ona nie jest przedmiotem którym można się chwalić bo tym się staje kiedy jest narażona na opinie innych ludzi...  potem staje się przereklamowana, z czasem nie wykorzystywana traci swoją date ważności jak ludzie kiedyś będący w naszym życiu wszystkim, stają się obcy.  z czasem nie potrafimy docenic osoby która była kiedyś jak kto się mówi "była dla nas wszystkim" ...

 


 

 

ktoś powiedzał ze spotkał miłośc tą dobrą i tą złą tej złej nie chciał znać po roku dopiero dała mu spokój...odeszła odelciała i nie wróciła. ta dobra z kolei walczyła o to co mogło być i może chwilami było... napisała dwa listy w nich zawarte bylo to czego opisać nie można. wysyłała listy co tydzień przypominająć ze nadal jest i czeka, to było coś pięknego... a potem pożegnała się. po roku wytłumaczyła mu dlaczego tak sie stało wiedząc ze odejście było błędem i pomyłką..zartem który zgotował im los.. ktoś stanął na drodze tego co mogło być dobre, nie wierzył ze to jest prawdziwe. podesłał jej list podająć się za niego. wtedy wszystko sie skończyło. miłość odeszła, umarła chociaż nie ma tego w zwyczaju. została porzucona tak myślała... a kłamca bał się przyznać bał się gniewu i zdemaskowania ... bólu. milosć nie powórciła. nie dała znaku zycia. bo już jej nie bylo. odeszła i to na zawsze.

to jego historia...

                                                                                                                                                 

ha! dobra ze mnie "chómanka" .:) 

 

to w nie moim stylu takie "dyrdymały" po prostu obecałam... :P


Komentarze

niewieledoszczescia owszem, znajoma :) trzeba przyznać ze jest bardzo fotogeniczna:)
06/08/2010 14:20:11
~kinga ładna czereśnia - jakaś znajoma :)
06/08/2010 11:51:47
klaudiakika ,,Miłość umiera by odrodzić się dojrzalej w nowym związku" :)
07/07/2010 23:40:10

Informacje o niewieledoszczescia


Inni zdjęcia: 1544 akcentovaJa nacka89cwaJa nacka89cwa2839492727383835 bez tytułu elbeeKSIĘŻYCOWO/KOLOROWO ... SIERP 6% xavekittyxNa wycieczce elmar;) patrusia1991gdRzepak patrusia1991gd;) patrusia1991gdJa nacka89cwa