dawnu tu nie pisałam, so heh.
w skócie : LECH ma vice-mistrza.
trochę przykro, ale liczy się duma i tradycja.
jak i wiara w nasz klub. ;))
sesja zbliża się dużymi krokami..
maj przetrwałam to i to też przetrwam..
z dwóch z 5 egzaminów mam zwolnienie, o jak mi fajnie !
zostały trzy! ;o
obecnie pogoda piękna.
słoneczko, cieplusio.
siedzę sobie na balkonie z kociakami popijając kawusię . ;P
zaraz rowerkiem zmierzam na uczelnię.
potem siłownia.
ogarkaaa...
i parapetówka Miśka! ;)
oby te dni były dobre.
pogoda dopisała
humor był.
a będzie wsio ok!
buziaki ;))
Siostrzyczka ;*
Kasik. ;*