photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 10 MARCA 2010

nie ma jak przegapić swoje pierwsze seminarium (aaah studenci ! )


jedna wizyta w akademiku potrafi zniszczyć psychikę :D

Opowiem Wam jedną historię. Historię otwierania wina...

Pewna dziewczynka, imienia nie zdradzę (ale tym razem to nie byłam ja !) nie oderwawszy folii z wina wkręciła w niego korkociąg... i ciągnie. i ciągnie. I NIC. Moją pomocą niestety nic nie wskórałam. Więc do otwarcia zabrał się chłopak tejże dziewczynki. Popatrzył. Obejrzał. i................. odkręcił zakrętkę jak się okazało zamiast korka była nakrętka. Kto by pomyślał ?:D hahahaha :D :*:*:*:*


Było więc wesoło. Nie wspominając o chłopaku, który po mniej więcej minucie znajomości już przywłaszczył sobie mój portfel i chciał poznać mój pin :D


Nie zabrakło też odwiedzin Killi, za którym się niesamowicie stęskniłam :P i zagrał nawet dla mnie na gitarze pomimo tego, że nie miał piecyka (cokolwiek to jest ale pewnie potrzebne ) aaah te dwa lata w jednej ławce też mi nieźle zniszczyło psychikę


ogólnie było fajnie. niektórym wirował sufit :P tutaj na szczęście też nie mnie :D i nawet dostałam jeść.

Nooo wyobraźcie sobie, że oni w tych akademikach to nawet jedzą ! Nie tylko piją :D


aaaj dzięki za gościnę, mała ! ;****


no a poza tym doszukuję się pozytywów. WSZĘDZIE. może znajdę ? :)


Buziaki ;**


ps. te buźki powyżej to jakoś przypadkiem się tu znalazły :D widocznie skopiowałam :P ale niech już zostaną :D

Komentarze

~siekiera jaki Dofffn hahaha ;* oj Muchu Muchu ;**** :DDDDDD no, otwieranie wina najlepsze było :PPP
17/03/2010 13:38:38