Właściwie nie mam weny na dodawanie ambitnych wpisów.
Ferie po mału się kończą, a ja póki co nie zrobiłam nic porzytecznego, poza ciągłymi jazdami i rozwojem artystycznym, na który też już brak mi sił i wiary. Mimo wszystko miało to wyglądać zupełnie inaczej. Dzisiaj skasowałam dokładnie 8387 esemesów z mojego telefonu i chyba powinnam zacząć od nowa. Ciekawe, czy ten reset podziała także na mnie. Zauwazyłam, że ostatnio moje serce zbyt wiele razy gna przed rozumem, a przez to wszystko w tym próżnym biegu straciłam oddech. Tylko czasu żal. Chyba chciałam więcej, niż mogłam unieść..
możecie pytać, bo mi się nudzi.
http://www.formspring.me/Nieebieskaa
zapomniałam nauczyć się 3 piosenek na jutrzejsze zajęcia
i dobrze, mój głos sie już do niczego nie nadaje.
cholera wysiadam.