Teraz wciąż żyje, choć trochę inaczej.
Nie szlocham rzewnie i już nie płaczę.
Jak dziecko w dorosłym świecie
na nowo się uczę, odczuwać emocje.
Świat i życie chyba ze swej troski
nie pozwalają zapomnieć o gorzkich
chwilach, słowach, czynach, które mnie niszczą.
W powietrzu unosi się zapach
spalonej miłości i włosów ludzkich,
papierosów gości,
którzy patrza i widza
jak zapominam; jak się żyje?
Czy oddychanie, jedzenie i uśmiech nieszczery
to życie?
Nie wiem! Nie myślę!
Zamknięty w pułapce samotności,
mimo ze wkoło tyle ludzkości.
"Przyjaciół", znajomych. Ale nie widza.
Nie mogą,
bo nieprzenikliwa otacza mnie ściana bólu,
rozpaczy i zamieszania.
Lecz nie żałuję i nie rozpaczam
do głowy tez czasem obrazy przytaczam.
Obrazy zimowe
wyblakłe jak zdjęcia stare, zniszczone
już dawno również nie oglądane
i przesiąknięte winem
nadpalone żarem,
który nie trawi; obrazy zostawi.
Na zawsze.
Inni zdjęcia: Na działce coooooooneJa coooooooneJa nacka89cwa:) nacka89cwa:) nacka89cwaM4L4R23 mnrw:* coooooooneNa tle fontanny coooooooneZ osiołkiem cooooooone30 / 07 / 2025 xheroineemogirlx