tak wakacyjnie
durny katar! niech do jutra mi przejdzie.
jutro dyskaa <3
Gdy patrzę na jego usta - Całuje mnie.
Gdy go popycham i biję - Chwyta mnie i nie puszcza.
Gdy zaczynam do niego przeklinać - Całuje mnie i mówi, żekocha.
Gdy jestem cicha - Pyta, co się stało.
Gdy go ignoruję - Poświęca mi swoją uwagę.
Gdy go odpycham - Przyciąga mnie do siebie.
Gdy mnie widzi w najgorszym stanie - Mówi, że jestem piękna.
Gdy zaczynam płakać - Przytula mnie i nie odzywa się słowem.
Gdy widzi jak idę - Podkrada się za mną i przytula.
Gdy się boję - Ochrania mnie.
Gdy kładę głowę na jego ramieniu - Nachyla się i mnie całuje.
Gdy kradnę jego ulubioną bluzę - Pozwala mi ją zatrzymać i spać z nią w nocy.
Gdy mu dokuczam - On też mi dokucza i sprawia, że się śmieję.
Gdy nie odzywam się przez długi czas - Zapewnia mnie, że wszystko jest dobrze.
Gdy patrzę na niego z wątpliwością - Uzasadnia.
Gdy biorę go za rękę - Łapie moją i bawi się moimi palcami.
Gdy zdradzam mu sekret - Zatrzymuje go dla siebie.
Gdy patrzę mu w oczy - Nie patrzy w inną stronę, póki ja tego nie zrobię.
Gdy za nim tęsknie - Wie, że mnie to boli w środku.