coś mi się wydaje, że chyba jednak nie zdążę dzisiaj nadrobić zaległości na pb:( no i smutno mi:(
mamcia wróciła z wywiadówki i stwierdziła, że przyniosłam jej publicznie wstyd:D jadną głupią pałą z histy... a kto by się tym przejmował? phi:P
"wiem, że nic nie wiem":]