Narazie nie mam co dodać
Deszcz...
Krople cicho opuszczają niebo...
Spadaja na ziemię
Przebłysk, grzmot
Smutek...
Lecz po burzy zawsze wychodzi słońce
ale czy moja burza je pozna?
Pozostaje czekać...
Marzyc...
Śnić...
o jednym promieniu
który rozjaśni mrok,
rozweseli duszę...
napełni serce.