Tak, bardzo lubię to zdjęcie ;)
A więc zaczynamy ferie. Nie wiem czemu ale mam złe przeczucia co do nich.
Od tak, poprostu.
Mój płomyk nadzieji który przez wiele lat świecił tak jasno chyba właśnie zaczyna wygasać.
Ludzie są bezczelni i go zdmuchują.
Sami są sobie winni tego wszystkiego.
Jeszcze rok temu potrafiłam zaufać, wyżalić się.
Teraz jest to rzadkością i to tylko dlatego, że ilekroć szukałam pomocy, nikt mi nie pomógł.. NIKT!
Dziwią się, że jestem taka jestem..
A teraz? Mam to gdzieś.
Powodzenia ..;)
I know you were trouble...