Tak bardzo źle,nie tak jak powinno być.Nic nie mogę z tym zrobić.
Chociaż bym chciała tak nie wpłyne na to żeby się zmienił.
To przytłaczające,smutne i niestety prawdziwe.
Obudziłam się o 4 i nie śpie,myślałam wspominałam,no i zrobiłam to zdjęcie,takie coś mogło powstać tylko o 4;47.
Chyba widzę się dziś z Grzesiem,nie chyba napewno,tak bardzo lubie być blisko Niego.Tak bardzo czuję się wtedy bezpiecznie.
Idę smażyć naleśniki,śniadanie się samo nie zrobi,niestety.