tory.

Wczoraj tu nie pisałam bo bylam bardzo wkurwiona i nie miłam głowy do tego

 Dzisiaj  to sie duzo działo !

Rano umówiłam sie z Sandrą na 7 żeby iśc na to zakończenie roku i sie na nia wkurwiłam bo sie spóźniła 15 min.  

Dobra, później w szkole na zakończeniu była siara bo Sandra śpiewała w chórze

Klaudia znowu pokazała jaka jest dwulicowa, a Izką pokazała ze jest szmatą

Później po zakończeniu roku byłam z Sandra w galerii bo sie tam umówiła z Oliwią i z Erykiem

Eryk jest całkiem ładny ale chyba mysli sb że jesteśmy z Sandrą nienormalne

Cały czas sie smiałyśmy i chodziliśmy w kółko po galerii, a potem siedzielismy na ławce

Później posiedziałam troche w domu i zadzwoniła Sandra czy ide z nia do sklepu a ja ze ide i przyszła pod moja klatke i jak wyszłam to akurat zaczęło padac i czekałysmy az przestanie i poszłyśmy.

Jak wróciłam to weszłam troche na neta i sie nudziłam bo nikt nie mógł wyjśc ale zadzwonił Kuba czy wyjde no to wyszłam

Poszliśmy do Karoliny żeby oddać jej zdjęcia z Wieliczki

Nie było jej w domu a jaj mama czy kto to był była jakaś dziwna ale w końcu wrzucilismy to zdjęcie do skrzynki

Później poszliśmy zobaczyc gdzie jest b10 i w końcu nie wiemy gdzie to

Wieczorem zadzwoniła do mnie Marta żeby do niej przyjśc i pojedziemy gdzies na rowerach

Okazało sie ze nie miała powietrza w kole i nic z tego nie było ale poszłysmy sie przejść po osiedlu

Nie wiem co mam zrobić z Michałem.

Niby chce wiedziec czy mi odpisze czy nie

ale jeśli nie odpisze to bedzie koniec.

Bede musiała o nim zapomniec.

Chyba za dużo sb wyobrażałam.

                                            Czasami wolałabym o Tobie zapomnieć ;(

˙

˙