Dzisiaj nie byłam w szkole
Rano moja mama, Marcin i Agata pojechali do Katowic a ja zostalam sama
Wstałam po 9 i ogólnie to rano sie nudziłam i czytałam książke od Marty
Jakoś w południe wyszłam na dwór z Sandrą
poszłyśmy do ZielonegoLewiatnoGroszka i jak wychodziłyśmy z niego to zobaczyłam na ławce Michała z jakąś dziewczyną ogólnie to patrzał w naszą strone no ale nie przechodziłysmy koło niego
jaka masakra z jakąś dziwką sb siedziała na ławce
Prawie cały dzien to przeżywałam i stwierdziłam że dobrze że koło nich nie przeszłyśmy bo chyba bym komuś przypierdoliła, i wymysliłam jeszcze że powinnam im obydwoje przypierdolić: jemu bo siedziała sb z jakaś dziwką, a jej bo była dziwką i z nim siedziała i może go jeszcze podrywała ? ale stwierdziłam ze nie mogła bym uderzyc go w jego śliczną mordke więc dziwka dostałaby dwa razy
Później siedziałam sb troche w domku
i koło 20 wyszłam sb na dwór z Kubą i z Martą
Przeszliśmy sie troche i wgl poprwaili mi humor
Szczególnie teksty Kuby w stylu: Czajofon, Czajocykl, Czajolud
Ogólnie to gadm sb od niej na fb z Damianem ;/
tylko ze ja nie chce z nim gadac chce tylko zeby
przyjał od niej zaproszenie na nk
Nie wiem co teraz bedzie z Dominikiem nie gadałam
z nim od czasu kiedy mu nie odpisalam na fb co ze spotkaniem
Ogólnie to troche smutam
bo jest chujowo
ide za niedługo spac
narq.
Michał. ! ;*
</3