urodziny u Sandry jaknajbardziej udane, dziękuje za miło spędzony ostatni dzień przed wyjazdem ;*
zaraz idę spać bo o 5 trzeba wstać, wyjazd o 6, już sie nie moge doczekać.
powrót w polowie sierpnia...
nie pożegnałam się z kilkoma osobami, z którymi chcialam sie pożegnać, no ale cóż..nic na siłe.
dobranoc;*