Zastanawialiście się kiedyś nad tym, kto tworzy słowa? Kto to wszystko wymyślił? I dlaczego
litery k, o i t tworzą kota a nie np. w, a i z? Dlaczego stół to stół a nie parapet. Po co mówimy
'nudy' kiedy nie ma co robić i dlaczego krzyczymy 'nie' kiedy się nie zgadzamy. Narzucono
nam alfabet, słowa. Powiedziano co, kiedy i jak. Nauczona chodzić tak jak wszyscy inni. Spać
w nocy i uśmiechać się kiedy jest dobrze. Śmiać z dowcipów i płakać kiedy stłuczemy kolano.
Dziwne to jest
Nie moi drodzy, to nie są odruchy bezwarunkowe jak starano się nam wmówić. To wszystko
kwestia wyuczenia. Najpierw powiedzieli nam jacy mamy być, a potem kazali być sobą.