Chryzantemy złociste, W półlitrówce po czystej,
Stoją na fortepianie, I nie podlewa ich kurwa nikt!
Cześć Klaudio. Wstawiam moje zdjęcie w wannie, żebyś mogła przyzwyczaić się do tego widoku. Pamiętasz jak w zeszłym roku dostałaś walentynkę, w której pisało coś w stylu- Pobierzemy się i będziemy gwałcić dzieci? To nie byłam ja, bitch.
Kocham Twoje wiecznieposiniaczoneiwplastrachnogi, przykrótkie mini-spódniczki i jak łaskoczesz mnie sztucznymi rzęsami. Pamiętam jak Cię poznałam, a Ty pisałaś mi, że u nas w szkole są specjalne lampy i że nie będzie widać moich worów pod oczami, więc nie mam się malować. lol.
Poza tym, wiele radochy sprawiła mi nasza wspólna zabawa odkurzaczem chechechechętnie to powtórzę. Love and Peace, GrelSon. <3