Hyhy =)
Nawet nie bede nic pisać heh...
Jakoś znów mi smutno...ehh to chyba nawet mnie nie dziwi...
Powiem tylko że wczoraj jazda nienajgorzej...
2 błędy na drodze ale prowadzenie smochodu źle mi szło...
Włodziu (2 instruktor oprócz Miecia) powiedział że to wszystko przez bardzo długą przerwę w jeździe...może i tak....
Ale jakoś się skupić nie mogłam...
W dupie z tym...