W przypływie chwili

A ja pomimo tylu lat nadal nie rozumiem dlaczego ludzie oburzają się gdy słyszą prawdę?! Nie chcialam do tego wracać, ale jakoś tak znów mnie ruszyło... Skomentowałam zdj. Normalne jak coś widzimy i nam się podoba to komentujemy. Jak widzimy coś co psuje ładne zdjęcie to o tym piszemy jeśli mamy takową możliwość czyż nie?

No i napisałam, że wygląda na skoku tak jak wygląda, ale bez używania bezsensownych złośliwości czy czegokolwiek obraźliwego. Zwyczajna, bezstronna, swoja opinia. Efekt? Uwaga cytuję: ,,tak internetowy trenerze ! nie prosiłam cię o porady, każdy się kiedyś uczył a ja mam osoby do wytykania błędów więc dziękuję bardzo... Lepiej ci jak tak sobie trochę powytykasz błędy?"   <link>

Po co? Dlaczego? W jakim celu dziewczyna się uniosła? Nie wiem... Ale w ostateczności podkuliłam ogon i się wycofałam, bo jest to dla mnie bezsensu... o.O 

Może coś pod wpływem chwili etc? Nie wiem... Drażni mnie to, że ludzie nie akceptują innych, którzy nie chcą tylko słodzić.

Tak mamy tez w normalnym życiu. Nie tylko w tym internetowym nie sądzicie?

Poza tym mamy sobotę. Idę zebrać się na jakieś picie i taniec... Chyba tylko to zostało w zimowy wieczór. o.O

Dlaczego jesteśmy tak przeciwni umysłowi? Przecież wszyscy go używamy.

Myślała, że patrzy na nią... Że należy do niej. Że tylko o niej myśli i tylko ją całować chce. 

A potem...

A potem budziła się i wiedziała... Że on tak ma... Ale nie w stosunku do niej.

Dlaczego taki jestem? Bo jestem mężczyzną!

Nigdy nie zatracaj się we wspomnieniach. Zatracaj się jedynie w marzeniach, bo marzenia tworzą przyszłość, zaś wspomnienia przeszłość... A to coś czego nie da się już zmienić.

Człowiek bez wspomnień jest jak wirtualny sim w grze Boga. Wykonujący tylko polecenia i zaspokajający prymitywne potrzeby. Dlatego potrzebujemy wspomnienia... One gwarantują nam to, że istnieliśmy jakiś czas temu.

Wszystko co wydarzyło się w przeszłości tworzy echo przyszłości.

Możesz próbować ją zabić, ale i tak to ci się nie uda. Ta suka... Ta suka Miłość jest nieśmiertelna!

Do następnej notki lepiej się przyłożę. Chcę napisać opowiadanie o miłości i koniach.

Poza tym... Dziękuję za to, że mnie odwiedzacie:)