"Dzisiejszy ranek przyniósł nowe pomysły
Tak doniosłe i mądre, aż trudno w to uwierzyć."
[Kazik]
A mój ranek nie przyniósł takich pomysłów. A szkoda.
Korek mój zimą. Znów spadł śnieg.
A dopiero co wczoraj się cieszyłam, że deszcz zmył zimę.
Miałam wyjątkowe szczęście dzisiaj, bo pisaliśmy wypracowanie z romantyzmu na dwóch godzinach.
I były dwie grupy. Oczywiście, trafiłam na fragment z Pana Tadeusza, który sama analizowałam na polskim xD
A druga grupa miała jakiś totalnie odjechany temat z Nie-Boskiej Komedii, aż mi żal ich było.