światło gdzie prowadzi?
czy do dobra czy do zła...
czy do innych rzeczy naprzykład poznawanie głebiej świata..
wracam z wycieczki i śpię przy zapalonej świetczce.
jak śpię na wycieczce to się coś innego pali i to ma większe światło to przyjażń.
nic mi nie przyszło do głowy więc tak napisałam ...
czasami być lepiej nie może.
mam nadzieje że to was ucieszy ta dosyć długa notka.
:-)