1,5 roku -> 18 miesięcy -> 546 dni
zycia w samotnosci bez prawdziwej miłosci...
poprostu bez niego
bo juz nic nie bedzie takie samo
...
mała mieszanka
nasz dziennik jednak obrocil sie w popioł
sposrod 33 dziennikow, doszczetnie spalilo sie 10
w tym 2 z liceum
wiec 8 z gimnazjum
i w tej osemce jest moj :(
troche mi żal..
wszystkie starania sie o glupie oceny poszly w niepamiec..
do tego ostatnio wszyscy mnie dobijają
głupota.. fałszywosc
nie tego co moglo sie spodziewac
dziwne uczucie
ale niech no zjawie sie w W
i o wszystkim zapomne :)
byle do.. ? do nie wiem...
moze jutro.. moze w czwartek
na pewno w sobote ;*
Jopul... moj najkochanszy..
nie zapomne..
ale nie cierpie
czasem tesknie
ot tak
zycie
czasem przychodzi nadzieja na cos
i wierzy sie w to ze naprawde sie uda
ale po kilku chwilach
powraca rzeczywistosc
i nadzieja gasnie
i wraz z nimi marzenia
marzenia nierealne
life is brutal
ful od zasadzkas and sometimes kopas w dupas...