mialam dodac swieza fote z dzisiejszego terenu ale Dara nie przeslala
ale trudno dodam jutro
majówka w pełni cudownie zakonczona i udana :D
ogolem jakos dziwnie mi sie zrobilo jak dzisiaj wyjezdzalam z Włynkówka..
od zeszlego tygodnia od wtorku codziennie tam bylam..
a teraz jakos tak dziwnie
juz tesknie :p
nie wiem kiedy pojade nastepnym razem
eh dzisiejszy teren..
to poprostu jakbym znalazła sie w bajce..
ogolem pojechalysmy na drugą strone
bylam na Nesce
bylo tyle cudownych akcji
wspanialy pomysl Darii pojechania do doliny charlotty
"pociąg" ktory jakims trafem musial jechac kiedy bylam prawie z Neską na torach ^^ (ogolem nigdy wczesniej nie widzialam na tych torach pociagu);)
beszczelny szpan przed "koleżanką" :p
przyjemne galopiki kolo siebie
i dzikie cwaly :p
sorx ze nie komentuje ale jestem padnieta..