Mówisz,że nie chcesz karmić mnie własnymi problemami, ale w pojedynkę daleko nie zajdziesz. Czy ty naprawde nie rozumiesz, że ja pragnę tego, żebyś właśnie dzielił się ze mną Twoimi problemami?Od tego jestem.
Chemia fizyczna do tyłu, pewnie tak samo z matmą, a anatomia tak trudno wchodzi mi do głowy.Hilfe!