coraz częściej mam ochote to rzucić. paznokcie rzęsy.. czuje się w tym bardzo słaba. mama i chłopak bardzo mnie wspierają ale ja nie daje rady. wciąż czuje, że jestem w tym kiepska i tylko marnuje kase. nie zostawie tego wszystkiego ot tak po prostu nie mogłabm tego zrobić mamie. worzystam wszstkie rzęsy, żele, akryle i wszystkie inne szpeja i odpuszcze.. tak chyba będzie najlepiej. znikam z tego photobloga... bardzo dziękuje za rady, ciepłe słowa i wszystko to co od Was otrzymałam dziewuszki ale ja się chyba do tego nie nadaje. wciąż będę Was "podglądać".;)
bardzo trudna, szeroka i jakaś taka powyginana w dół płytka ( pierwszy raz coś takiego widziałam)... to są naturalne paznokcie tej Pani choć wtedy były w rewelacyjnym stanie :http://www.photoblog.pl/nekonails/128837712/manicure-z-malowaniem-zdobienie.html