talking, talking

Cytując kogoś tam, planktonię. A nie, sory, wyżywam się na przedmiotach martwych i czytam, chociaż chyba osoby, które mają JEBANE TRZY Z POLSKIEGO NIE UMIEJOM CZYTAĆ. HERP DERP HERP. 

"Skończył czterdzieści lat, nim odkrył, że seks oralny nie polega na rozmowie o seksie."

Terry Pratchett

Tak kurwa chcę kiedyś pisać. I pierdoli mnie, co mam z polskiego. Edisona wywalili ze szkoły za "bajdurzenie i konfabulację", Einstein miał świadectwo wskazujące raczej na siłę fizyczną niż umysłową, Mark Twain zwiał ze swego przybytku oświaty rychło a chyżo, Hemingway pierdolnął sobie w łeb. Live hard, die fast. Sranie w banie. 

Jeśli nie jestem chómanistkom ani ómysuem bździsuym, to chyba kurwa nie wiem, czym jestem. Chyba się normalnie kurwa nie mieszczę w społecznych podziałach. Oh mai, tak mnie to niesamowicie martwi, że aż się napiję pepsi. Napiłam się. Nadal wielce poruszona niniejszym stanem rzeczy, napiję się znowu. Napiłam się. Oh mai, już nie piję, bo popadnę w pepsiholizm.

Dobrze, że chociaż na tak szanowanych forach jak dydel odnoszę umiarkowane powalające i miażdżące sukcesy nad betonami. Inaczej przecież straciłabym cel w życiu[sikający pies]

Kurwa, niech ta ciota już się zacznie, bo ja ocipieję od tego pmsu.