nie mam zdjęć, to wrzucam takie tam z kaskady.
no, to oficjalnie znowu jestem sama..
kolejny rozdział, który zapowiadał się szczęśliwie, został zamknięty..
innego wyjścia raczej nie było..
nu, dzisiaj lekcje niby do 14:25. niechcący wyszłam sobie z religii, i byłam w domku już o 12. ^^
zakończenie na 12:30, później na centrum do Olinka ;3
ogólnie to chce mi się palić nie ;x umre.
noo i, znowu mam nowe postanowienia, które mam nadzieję się zrealizują. :)
tym razem chciałabym być przy Tobie tak długo jak tylko się da.
być, wspierać, pomagać. i nie doprowadzić do kolejnego rozstania. :x
chciałabym dać Tobie tyle szczęścia, ile ja odczułam będąc przy Tobie. yh.
http://www.youtube.com/watch?NR=1&v=nQWJfRvKses&feature=endscreen