Ja modliłam się długo
Tylko
O jedno
By przy sobie kogoś mieć
Czemu dzisiaj tu tak pusto
Smutno
Ponuro
Czy nie tak coś ze mną jest?
Inne patrzą się tak pięknie
Namiętnie
Ponętnie
Ja w podłogę wbijam wzrok
Chodzą jak w zwolnionym tempie
Tak pewnie
Zwiewnie
U mnie wciąż nieśmiały krok