Zdjęć dużo nie mamy .. i są nawet 2 filmiki :)
nie ma nic konkretnego hehe
Dzisiaj dzień bez stajni nie pojechałyśmy bo Ania nie mogła i głowa ją boli :/ :(
A miałam już takie ambitne plany względem pracy ( zaczęcia pracy ) ja z Axelkiem a Ania z Mambą no cóż najwidoczniej trzeba będzie to przełożyć na środę po świętach chyba? zależy od Anuli...
Chciałam wziąść gnoja na lonże i na lonży i z zniemi popracować a z siodła mamy czas. W stępie się ładnie wygina musimy popracować nad wyginaniem w kłusie. Poćwiczymy wolty półwoty a i co najważniejsze chodzenie na prawą strone poprostu w kółko w kłusie bo nie chce chodzić. Na stępa w teren się pojedzie a może ze stępa zrobi się nam cały teren?:D ale samemu mi się nie chcę jechać chyba, że na stępa na pozwiedzanie i moje zapoznanie się znim bliżej i z Axlekiem i z terenem xD może Ania z nami pojedzie jak będzie mogła ;p mam nadzieję!!!
Musimy zainwestować w nowe futerko pod siodło bo to..pozostawię bez komentarza ^^