I w końcu jesteśmy razem xD
U mnie :))
A to wynik chowania się pod kołdrą i mojej inwencji twórczej ;))
Momentami makabryczne są te zdjęcia, ale ok <lol>
Planowałyśmy nie spać całą noc, żeby się w końcu wygadać, ale za pewne nam to nie wyjdzie...
Tyle się dzieje. A my nie możemy tego razem omówić ;/
Jednak odległość bywa przeszkodą . Zwłaszcza wtedy gdy zdażyło się coś o czym koniecznie w danej chwili chcesz porozmawiać. Na żywo . :(
No nic , miejsca zamieszkania zmienić nie możemy , wiec zostaje nam tylko, żyć nadzieją, że będziemy na tyle silne by się zawsze razem trzymać. I że czynniki będą sprzające . ;)
;*