takie brzydkie coś. z nudów. ^^
wreszcie od dłuższego czasu się wyspałam. i co z tego że przegadałam 20 zł. xd
przed chwilą się z łóżka podniosłam. wgl mi się nic nie chce. jak to mi. standard ;d
później jak się ogarnę do babci, o 16 podwieźć Ankę gdzieś tam, no i chyba wieczorem do Marty.
a na jutro zapowiada się tylko nauka. wpadła mi w ucho jedna nutka, której słucham bez przerwy < 3.
Uśmiech...
to najkrótsza droga do drugiego człowieka.