grylowanie.
Odżyłam tam i nabrałam sił.
Jednak taki jeden dzień, choć z rodziną, pomógł mi się oderwać od rzeczywistości i przenieść w świat beztroski i piękny.
Potrzebowałam tego. Teraz mam naładowane choć trochę akumulatory i mogę żyć dalej, lepiej.
Niedługo pielgrzymka, wierzę, że dzięki niej naładuję się jeszcze bardziej.
Chciałabym tego, bo nie długo powróci szkoła, nauka, codzienność, rutyna.
"Modlitwa nie zależy na uczuciach, na łzach, ale na sile woli w wykonywaniu woli Boskiej."
św. Brat Albert
`W oczach Twoich jest tyle ciepła
Że w ich płomieniach zaraz topnieje
Serca mojego lodowa osłona
Co przed światem uczucia kryje
W Twoim uśmiechu jest wszystko zawarte
Morze, i niebo, i tęcza jak droga
Co przyciąga mnie, kusi i daje wiarę,`
Kocham Cię najdroższy mój ;-***