Idzie wiosna....
Zmiany...
Duzo zmian...
Nie wiem czemu ale ostatnio wszystko mnie dobija, przytlacza, mecze sie rzeczywistoscia, nie umiem znalezc szczescia w zyciu, z pozoru niby wszystko jest ok, niby nic sie nie dzieje, a jednak brakuje czegos. Ciepla....
Powoli, powoli zyje rutynka. Spelniam oczekiwania... robie to o co mnie prosza, ale brakuje miejsca dla siebie. Musze znalezc cos co przyniesie mi szczescie.
Na fotce ramona...Sliczny ma lepek, nieprawdaz?