takie jakieś tam brązowe.
Złe popołudnie, głupia geografia, brzydka pogoda + to, że nic mi sie nie chce, a tyle jeszcze musze zrobić... blee. ale to i tak nie zaszkodzi mojemu dobremu humorkowi. ^^
Wczoraj Gdańsk z tymi tam moimi. było super, fajnie, ekstra. zresztą jak zawsze co tu dużo pisać. kurs zdałyśmy i w ogóle wszystko jest fajne.
za chwilę gdzieś tam wybywam.
'Ty mnie dobrze znasz, wszystko o mnie wiesz.'
łaaa. 12:12, ja Cię też. albo lepiej! ja WAS też. :)