.....CHORA
nic mi się nie chce..
mam gorączkę katar i kaszel...
i umieram...
jedno co dobre mam kochanego chłopaka i ze mną siedzi...
Mimo tego, że marudzę i męczę...
I dzisiaj mam też imieniny ale cała rodzina jak co roku zapomniała o mnie..
od rana dzwoniła babcia i siostra i żadna z nich mi nie złożyła życzeń...
i nagle po rozmowie o tym z mamą, wszyscy zaczęli dzwonić składać życzenia...
JAJĆ...
idę spać
Kocham moje Skarby <3