Zdjęcie zrobiłam w zeszłe wakacje. Z rodziną wybraliśmy się do Świeradowa, Szklarskiej Poręby i okolic. Zachwyciłam się tamtejszym widokiem na "Zakręcie Śmierci". Ileż oddałabym, żeby za oknem było słoneczko zamiast deszczu wprowadzającego w nostalgię...
Nio, a teraz wracam do zagłębiania się w losy rodziny Baryków. Przynajmniej nie szkoda dnia, żeby poświęcić czas na lekturę szkolną.