` Jedna chwila zmienia wszystko 

To był dzień z moją dawną 'najlepsza przyjaciółką'. Niedawno mnie bardzo zraniła tym co powiedziała. bez powodu zaczęła mnie oczerniać słowami m.in. szmata. Ale zacznijmy od początku. Miałam chłopaka którego kocham do dnia dzisiejszego. Niestety sie nam nie ułożyło i sie skończyło wszystko. Byłam załamana, pocięłam sie dwa razy, nie gadałam do nikogo, zamknęłam sie w sb. Chciałam żeby do mnie wrócił, próbowałam to naprawić 6 razy. Moja przyjaciółka wgl mnie nie wspierała, i co dziwne,  miała wtedy jeszcze lepszy humor jak mnie taką widziała. Niedawno mi powiedziała że jestem szmatą ze współczuje wszystkim chłopakom którzy ze mną byli, ze sb ze mnie jaja robiła jako przyjaciółka. Było dużo gorszych rzeczy które mi gadała ale już nie chce ich pamiętać. Od tego czasu nie gadamy do sb a ja dalej sb nie moge poradzić z tym że Ten chłopak już do mnie nie wróci. nikt mi nie może pomóc.