Ah
te słoneczniki...
są śliczne.
...
Siedziałam wczoraj nad zeszytem
i wpatrywałam się
w puste kartki
...
nie miałam natchnienia już od paru dni
zaraz się posikam w majtki
i zaleje dom łzami
...
wpadł mi pomysł ;)
hehe
dobra jestem...
...
Ostatni raz w parku byłam z 2 miesiące temu
tak...
przez te dwa miesiące nie byłam tam i nie widziałam go
...
Przez te dwa miesiące nie napisałam
lepszego teksu,
który by mi się spodobał na 100%
...
Na dziś to chyba tyle
moja głópawa przekształciła
się w bezmyślność
...
prawie nic do mnie
nie dociera i nie mam
żadnego lepszego pomysłu
...
W takim razie
powiem jedno
(jak zawsze)
...
baj
baj