No to zaczynamy.
Czas płynie zdecydowanie za szybko. Klasa maturalna. Masakra, chyba nie jestem na to jeszcze gotowa. Potrzebuje czasu żeby wbić się znowu w tą szarą, codzienną rzeczywistość. Podsumowanie wakacji postanowiłam zrobić w moim notesie. Mam nadzieję że gdy będę tam zaglądała uśmiech pojawi mi się na twarzy, bo jest co wspominać.
Humoru jak na razie nie mam ale myślę że będzie dobrze, dam rade. Jak zawsze.
One mi w tym pomogą ;*
Mam ochotę iść na wesele, widocznie 2 w roku to dla mnie za mało. Jeeej <3
Foto z gór. Może uda mi się tam zawitać jeszcze w tym roku ale wolę nie zapeszać . ;D