Deszcz potrafi ładnie padać. Czasem - muszę przyznać - nawet zgrabnie mu to wychodzi.
Siedząc nad stosem kartek myślę o Niczym.
Nic rzadko zaprząta głowę mą. A jednak czasem mu się zdarza. Zwykle w najmniej odpowiednim momencie.
Podkręć strunę. Jeszcze. Okej, myślę, że jest dobrze.