Z tą panią jest lepiej. Weterynarz powiedział, że się oczyszczysza z wirusa jakiegoś i dostała antybiotyk osłonowy.
Dzielna była przy podawaniu Jeszcze nie może chodzić dobrze pod siodłem, tylko jedynie stępem...
Jutro do niej pojadę wyczyszczę i pod siodełko
A później na zakupy z tatusiem
Jutro wieczorkiem w końcu przyjeżdża moja kochana sis
Jeszcze 12 dni...
... i dłuugo oczekiwany wyjazd