photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 STYCZNIA 2013

2.

A więc zgodnie z obietnicą daję pierwszą serię opisów. Jeśli coś sie nie podoba, przepraszam i obiecuje, że następnym razem będzie lepiej. Wybaczcie mi ten pierwszy raz! :*

 

Jebać bzdury , tłumaczyć się przed nikim nie musze , ide przez życie ze środkowym palcem uniesionym w górze

 

 

 Zatrzymam tą chwilę, koszmar w bursztynie

 

 

 Możesz się wkurwiać, lecz tak po między nami. Nie chciał byś patrzeć na świat moimi oczami

 

 

 Wysoko latasz, uważaj żebyś nie spadł, serwuję prawdę choć ta bywa bolesna

 Chciałbym to opisać, ale słów mi brak

 

 

Łatwiej spadasz na dno, gdy jesteś na szczycie

 

 

Skurwysynu, czas pożegnać się ze sceną

 

 

Więcej ognia daje mi co dnia muza która płonie jak pochodnia

 

 

 Zaciskam mocno pięści, w żyłach przyspiesza krew To jest początek końca - nadciąga boski gniew

 

 

Without fuckery nonsense, I say what I think straight

 

 

 Mój świat, moje życie, moja ekipa

 

 

 Tak wiele celów , a tak mało do nich dróg

 

 

 Rytmy zwątpienia, często są zasłoną nocy

 

 

Wiedz ,że moje myśli kryją więcej niż myślisz

 

 

Mogłaś iść ze mną przez mój rap